Emigracja w Czechach

Emigracja do Czech

Emigracja to nie jest łatwy temat. Wiąże się z wieloma nadziejami, ale kryje też sporo ciemnych stron, o których mimo że człowiek słyszy, jakoś nie bierze ich aż tak do siebie, kiedy planuje wyjazd. Może to i lepiej, bo inaczej do wyjazdu mogłoby wcale nie dojść! Nie oznacza to, że emigracja zawsze musi okazać się doświadczeniem ciężkim — bynajmniej, ma wiele plusów. Ale z czym to się właściwie wiąże? O czym trzeba pamiętać? No i czy emigracja do Czech właśnie to dobry pomysł?

Emigracja… do Czech?

Emigracja do Czech – to dla niektórych może brzmieć niedorzecznie. Niewielki kraj, który wciąż zmaga się z komunistyczną przeszłością, nie ma euro, a do tego daleko do morza, plaż i drinków z parasolką – po co tam właściwie jechać? Czy to nie trochę tak, jakby wyjechać do Polski, tylko takiej sprzed kilku lat?… Dla mnie te pytania brzmią zabawnie, ale dla kogoś, kto stoi przed wyborem: Niemcy czy Czechy? Anglia czy Czechy? A może Hiszpania czy Czechy?, wcale nie są bezzasadne. W Czechach faktycznie zarabia się mniej niż w Niemczech czy Anglii; faktycznie mają komunistyczną przeszłość (to jeden z niewielu krajów bloku wschodniego, w którym partia komunistyczna funkcjonuje do dziś, niemal niezmieniona), faktycznie kraj cierpi z powodu korupcji. Wszystko to nie brzmi zachęcająco.

Szumawskie lasy

Co dobrego panie w Czechach

Wielu jednak decyduje się na przyjazd. Dlaczego? Aby poznać powód, trzeba pokopać trochę głębiej. Czechy to dawny kraj Cesarstwa Austro-Węgierskiego; tradycje państwowe są w tym kraju na pewno głębiej zakorzenione niż w Polsce. W życiu codziennym okazuje się, że urzędnicy i służby są właśnie po to – aby obywatelom pomagać. Nie oznacza to, że biurokracja jest mniejsza, ani że wszystko jest nowoczesne; raczej, że można liczyć na pomocną dłoń. Sama tego doświadczyłam, choćby zakładając firmę: urzędnik, który pomógł przy dokumentach, najemca, z którym można było się dogadać. Zarobki owszem, są niższe niż na Zachodzie, ale koszty życia także. Kultura jest inna – ale nie aż tak inna niż polska, to w końcu jest kraj w Europie Środkowej. Opieka zdrowotna jest dużo lepsza, a do tego dystans i czas potrzebny na wizytę w Polsce jest po prostu niewielki. Jeśli dodać do tego brak religijnej otoczki życia publicznego, która uwiera wielu, otrzymujemy całkiem dobre wyjaśnienie, dlaczego tak wielu Polaków emigruje właśnie do Czech.

Obiad w Karlowych Warach

Nowy język i nowa ja

Emigracja zmusza większość z nas, emigrantów, do tego, czego nie mogła nas zmusić pani od angielskiego/niemieckiego/francuskiego (wpisać dowolny język obcy): w końcu trzeba wziąć się za naukę słówek i gramatyki; odważyć się otworzyć buzię i przemówić w języku obcym. Pół biedy, jeśli tego języka już wcześniej liznęliśmy. Gorzej, gdy jest zupełnie nowy, a społeczeństwo, w którym się znaleźliśmy, podzielało nasz brak entuzjazmu do nauki angielskiego w szkole i bez znajomości lokalnego języka nie kupimy nawet chleba. Nowy język to nie tylko trudność i ćwiczenie dla szarych komórek, to także okazja do poznania nowej perspektywy. Mówi się, że nowy język to nowe życie; inne rozumienie historii, inne doświadczenia wyniesione z przeszłości, inne zwyczaje. Ich poznawanie to nieustanna robota, która umożliwi nam jednak poznanie lokalsów, którzy z czasem zostaną naszymi przyjaciółmi i pozwolą poczuć się w końcu jak w domu.

Do Czech na rowerze

Przygotowania do emigracji

Na początku ilość spraw do ogarnięcia może przytłaczać, ale tak naprawdę, oprócz formalności, są dwie najważniejsze: praca i mieszkanie. Jak szukać pracy, a jak mieszkania? Bez znajomości języka nie będzie to zadanie najprostsze, ale są i na to sposoby. Przede wszystkim należy się zorientować, w jaki sposób będziemy mogli zarabiać: czy możliwa jest kontynuacja pracy, którą wykonywaliśmy do tej pory, czy całkowicie chcemy zmienić branżę? Co umiemy? Co chcemy osiągnąć? Emigracja jest dobrym powodem do przemyśleń tego rodzaju – przykładowo sama wykorzystałam ją do całkowitej zmiany sposobu utrzymania. Może się jednak okazać, że praca marzeń musi poczekać, przynajmniej do momentu opanowania przez nas w stopniu przyzwoitym języka nowej ojczyzny. Co innego praca na produkcji – tej zazwyczaj nie brakuje, źle płatna nie jest, i nie trzeba się do niej szczególnie przygotowywać. Warto się za czymś takim rozejrzeć, choćby na początek, aby ułatwić sobie start.

Wycieczki w okolicy Brnie

Mieszkanie w Czechach

Mieszkanie to podstawa. Oczywiście można szukać pracy od razu z zakwaterowaniem (takie oferty również istnieją); często to jednak będą współdzielone mieszkania lub pokoje. Jeśli cenimy sobie prywatność, musimy pomyśleć o wynajmie. Ceny wynajmu – przynajmniej w dużych czeskich miastach – nie są jednak niskie, a więc koniecznym będzie uzbieranie pewnej sumy na początek, która umożliwi opłacenie kaucji, najmu na kilka pierwszych miesięcy i utrzymania. Znalezienie mieszkania samo w sobie bywa uciążliwe, o tyle, że wymaga spędzenia pewnej liczby godzin na przeglądaniu ofert. Sztuka polega na znalezieniu odpowiedniej oferty i szybkiej reakcji, najlepiej telefonicznej. Do tego jednak konieczna jest znajomość języka – albo native’a, który pomoże w komunikacji.

Wielki dzień

O czym pamiętać, emigrując? Chyba o tym, że nic nie jest ostateczne, i w razie czego – nie ma żadnego wstydu w powrocie. Kraj ojczysty – przynajmniej dla mnie – zawsze będzie miejscem, w którym się urodziłam, wychowałam, z którego pochodzę i jako taki pozostanie mi drogi. Jako osoba, która przerobiła powrót z emigracji (krótkiej, bo krótkiej, ale zawsze), a potem ponowny wyjazd, mogę tylko stwierdzić, że żałuję jednego: targania ze sobą zbyt wielu rzeczy. Za późno dotarło do mnie, że tak naprawdę (nie licząc książek) wszystkie rzeczy, których do życia potrzebuję, mieszczą się w mojej czerwonej walizce. Oczywiście, z czasem znowu zaczęło ich przybywać, coś tam jeszcze z domu wywiozłam (np. pralkę:D), ale puenta tego jest taka, że na początek nie potrzebujemy brać wszystkiego. Lepiej chyba zostawić sobie trochę miejsca w walizce, i w głowie, na nowe doznania, i nowe doświadczenia. Puste miejsce szybko się zapełni. A gdyby trzeba było wracać, nie będzie trzeba wynajmować ciężarówki.

Emigracja do Czech

Jak się przygotować do emigracji do Czech?

EDIT: Uwaga! W sprzedaży mój pierwszy e-book: „Przewodnik po Czechach. Emigracja”! Ten artykuł powstał już dobrze ponad rok temu. Od tego czasu przeczytało go mnóstwo czytelników. Temat emigracji, szczególnie po ostatnich wydarzeniach w kraju, stał się bardzo popularny. W odpowiedzi na zainteresowanie szczegółami życia w Czechach napisałam e-booka o emigracji do Czech, czerpiąc z doświadczeń swoich i innych polskich imigrantów. Sporo w nim informacji na tematy praktyczne: koszty życia, szukanie pracy, załatwianie mieszkania, formalności po przyjeździe, ubezpieczenie zdrowotne i zakładanie firmy. Opowiadam w nim także o czeskim stylu życia, czeskiej mentalności, czeskiej kulturze pracy i o tym, czy język czeski jest do życia w Czechach konieczny oraz jak się go uczyć. Jeśli poważnie myślisz o wyjeździe, ta pozycja pomoże Ci zebrać komplet informacji przed podjęciem decyzji – choćby do porównania opcji wyjazdu do innych krajów. Serdecznie polecam -> tutaj poznasz szczegóły.

Na blogu ukazało się też kilka innych artykułów w tym temacie, m.in.:

W każdym razie trzymam kciuki za podjęcie tej właściwej decyzji! Powodzenia!

Marta