Refleksje po pięciu latach w Czechach
Dawno nie było takiego wpisu – aż się odzwyczaiłam i nie bardzo wiem, jak zacząć – a kiedyś pisanie takich wpisów było dla mnie najprostsze i najoczywistsze. Może to kwestia prowadzenia zapiśnika myśli, może już nie mam aż takiej potrzeby przelewania moich refleksji na bloga. Tym razem jednak moje refleksje dotyczą życia w rozkroku pomiędzy… Read More Refleksje po pięciu latach w Czechach