Czeskie inspiracje

Czeskie marzenia

Za oknem piękny listopad, tymczasem ja dziś dla Was mam mapę czeskich marzeń. Pomysł na ten wpis przyszedł do mnie któregoś październikowego rana, kiedy, dość zniechęcona, siadałam do pracy. Pomyślałam sobie: wypiszę wszystkie fajne rzeczy, które chcę zrobić. A potem dookreśliłam sobie: wszystkie fajne rzeczy w Czechach, które już zrobiłam, które były moim małym marzeniem,… Read More Czeskie marzenia

Ciekawe regiony i miasta, Urlop

Parki Narodowe w Czechach

Cześć wam jeszcze we wrześniu i cześć z powrotem tym razem z mojej poznańskiej bazy. Dzisiejszy wpis rozpocznę od pytania – od czego zaczynacie planowanie podróżowania po nowym dla Was kraju? Udajecie się do księgarni po przewodnik? Kupujecie mapy? Czytacie blogi podróżnicze? Albo może znajdujecie blogi/treści tworzone przez polskich ekspatów (których przecież na całym świecie… Read More Parki Narodowe w Czechach

Ciekawe regiony i miasta

Południowe Morawy

Południowe Morawy. Gdybym miała wskazać region, który wzbudza we mnie jednocześnie nutę nostalgii i poirytowanie – to bez wątpienia wybrałabym właśnie Południowe Morawy. To region, który z początku tylko mnie irytował. Dlaczego?… Ano dlatego, że wydawało mi się, że ze wszystkich możliwych czeskich regionów trafił mi się ten… najnudniejszy. Najgorętszy. Wysuszony. I prawie bez drzew!… Read More Południowe Morawy

Lokalne wycieczki

Ruiny gotyckiego zamku Rokštejn w sercu Wysoczyny

Kiedyś żyłam od wakacji do wakacji.  To znaczy – w międzyczasie żyłam sobie zupełnie zadowalająco, ale z jakiegoś powodu nie uważałam, że na moją codzienność mogę patrzeć oczami przyjezdnego, to jest kogoś, kto patrzy na okolicę, jakby widział ją po raz pierwszy. Jakiś czas temu odkryłam zjawisko mikrozachwytów. Dotarło do mnie, że lubię, gdy coś… Read More Ruiny gotyckiego zamku Rokštejn w sercu Wysoczyny

Lokalne wycieczki

Majowy wypad do Parku Podyje

Ostatnio nie mam weny do tworzenia treści. Albo może inaczej – wena jest, pomysły są, ale brak sił realizację. Chyba dopadło mnie przedwiosenne przesilenie, sypiam po 10 godzin i więcej. Dołóżmy do tego pracę, dotychczasowe zamknięcie (dopiero od niedawna cieszymy się względną wolnością) i chandra gotowa. Tymczasem w poczekalni blogowej czeka kilka artykułów, m. in.… Read More Majowy wypad do Parku Podyje

Czesi jako naród

Czy w Czechach jest normalniej?…

Niedawno, dosłownie dwa dni temu, siedziałam na łóżku i rozmawiałam przez telefon z moją kumpelą o sytuacji w Czechach. Kumpela niedawno przeprowadziła się z Pragi do Polski, dobrze więc rozumie, z czym wiąże się życie na emigracji i do tego zawsze jest zainteresowana nowinkami znad Wełtawy. Opowiadałam jej więc o kilku przypałach czeskiej polityki, naiwnie… Read More Czy w Czechach jest normalniej?…

Miasta

Bajkowy Tabor

Styczniowe niedzielne popołudnie. Ogarnia mnie niemoc, ale i niechęć, do robienia czegokolwiek. Problem polega na tym, że mój fotel oraz łóżko zostały zaanektowane przez Lubego, aktualnie zionącego na lewo i prawo covidem, a ja, pozornie jeszcze zdrowa, staram się źródeł zakażenia unikać. Co bywa wyzwaniem na 40 metrach kwadratowych i nałożonej kwarantannie. Do wyboru pozostaje… Read More Bajkowy Tabor