dobre życie, Myślodsiewnia

Smacznie na ekranie

Moi Drodzy, mamy już 26 listopada. Za miesiąc dokładnie będziemy dźwigać nasze kilka/kilkanaście kilogramów (niewłaściwe skreślić) cięższe ciała, by doczołgać się po raz kolejny do stołu i pożreć dziesięciotysięcznego pieroga. Nie żartuję. Przynajmniej u nas pierogi idą w setkach. Żeby poprawić Wam i sobie trochę nastrój i pozostać w przedświątecznych nastroju, postanowiłam napisać co nieco… Read More Smacznie na ekranie

dobre życie, Myślodsiewnia

Moc

A więc czasami zdarza się taki wieczór, że samotnie siedzę przed ekranem z kieliszkiem wina. Ach, rzucajcie epitetami, proszę bardzo. Nic nie szkodzi. Wiem, wiem. Wszystko wiem. Niemniej jednak o dziwno nie jest mi z tym źle. Znajduję bowiem pocieszenie na youtubie. Jakkolwiek strasznie by to właśnie nie zabrzmiało. Inni na przykład biorą życie w… Read More Moc

dobre życie, Myślodsiewnia

Pajęcznik

Wrzesień mamy w tym roku wspaniały. W ogóle wrześnie ostatnimi laty są piękne. I nie wiąże się to tylko z pogoda, która nas rozpieszcza. Wrzesień – od kwitnących wrzosów, których wszędzie pełno! Ale wrzesień to tez babie lato i sieć pajęczych nici, dawniej zwany przez to pajęcznikiem. Wiedzieliście? 🙂 Wrzesień to też od lat dziecinnych… Read More Pajęcznik

dobre życie, Myślodsiewnia

Pęd

Ostatnio, zainspirowana ludźmi, którzy podróżują i piszą, przeczytałam takie bardzo mądre zdanie: Szczęśliwi ludzie wybierają szczęście. Tak, właśnie tak – szczęście to nie coś, na co czeka się jak na mannę z nieba, tylko ciężka i mozolna praca każdego dnia. Bo szczęście można – a nawet trzeba! – po prostu wybrać. A potem wyciągnąć po… Read More Pęd

dobre życie, Myślodsiewnia

Osobiście. Znowu

Dziś jakoś tak mnie natchnęło filozoficznie. Koniec i początek roku dawno już za nami, ba, przeżyliśmy też podobno najgorszy poniedziałek roku, czas więc na małe podsumowanie. Co dała mi przeprowadzka? Co się zmieniło? Co odkryłam?

dobre życie, Myślodsiewnia

Bez podsumowań. Z widokiem na przyszłość

Nowy Rok za nami, a cały nowy rok przed nami. Ciekawe, dokąd doprowadzi nas ścieżka, która właśnie rozpostarła się przed naszymi stopami. Gdziekolwiek to będzie, oby było tam dużo słońca! Dziś refleksyjnie, ale bez noworocznych postanowień. Jak kiedyś uściśliłam w rozmowie, nie robię postanowień noworocznych. Postanowienia, czyli zaplanowane marzenia, realizuję na bieżąco, a koniec lub… Read More Bez podsumowań. Z widokiem na przyszłość

dobre życie, Myślodsiewnia

Wesołych Świąt!

Moi Kochani, nadchodzą wielkimi krokami Święta i podejrzewam, że czytamy się ostatni raz przed tym radosnym czasem. Z tej okazji dziś nie o Czechach, a o tym, co sprawia, że uśmiecham się na samą myśl o Wigilii, czyli poznańska Gwiazdka w krótkim przeglądzie postowym. Siedząc od prawie dwóch miesięcy za granicami naszego pięknego/zwariowanego (niepotrzebne skreślić)… Read More Wesołych Świąt!

dobre życie, Myślodsiewnia

Vanočně!

Dziś dopiero 9 grudnia. Dopiero – albo aż, bo mija już ponad miesiąc od mojej przeprowadzki do kraju kofolą i piwem płynącym. 9 grudnia, kilka dni po św. Barbarze i po św. Mikołaju. A w Czechach co? Mikołajki w pełni! <3 Zapraszam poniżej, jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej.

dobre życie, Myślodsiewnia

Patrząc kotu w oczy

Siedzę na kanapie i popijam herbatę. Świat za oknem zdążył już zapaść w jesienną śpiączkę i obecnie hojnie rozdziela to, czego w nadmiarze posiada, czyli mgły i deszcz. Nastrój mój równie ponury. O Czechach będzie więc kiedy indziej. Czechów czeka mnie w najbliższym czasie sporo, być może nawet w lekkim nadmiarze, a post o Cieszynie… Read More Patrząc kotu w oczy